Splywajcie.pl - Opis spływu rzeką Gwdą
Gwda (Lędyczek- Jastrowie) Drukuj

 

Lędyczek- Jastrowie elektrownia (16 km)

 

79,4 km
Dalej z prawej wpada kolejny dopływ- Czarna i szeroko płynąca rzeka podąża w kierunku kolejnej elektrowni. Po chwili rzeka zmienia się w coraz szersze rozlewisko jeziora Podgaje nazywanego też Zalewem Grudniańskim. W wietrzne dni zdarza się płynąć pod wiatr, wtedy ten odcinek potrafi dać w kość, fale na rzece na tym odcinku nie różnią się od tych spotykanych na jeziorach, lepiej trzymać się od początku prawego brzegu, rzeka będzie w tym kierunku skręcać.

Po około godzinie w połowie drogi do Elektrowni Podgaje natkniemy się na przyczółki starego mostu na Gwdzie w okolicach wsi Chwalimie





 

Zaporowe jezioro Podgaje zajmuje 120 ha, ma 8,4 km długości. Może przyjąć 3,5 mln m3 wody. Wysokość spiętrzenia tego retencyjnego zbiornika utworzonego w 1930 r. wynosi 9,3 m. Zalew wykorzystywany jest do celów energetycznych i rekreacyjnych. Należy trzymać się prawego brzegu, miniemy tablicę informującą nas, że za 2 km będzie nasza meta. Ciężką harówkę na stojącej wodzie lub jeszcze cięższą w wietrzne dni wynagradza piękna przyroda, ptaki oraz błękit wody. Przy końcu zalewu, z lewej, widać jaz odprowadzający nadmiar wody z jeziora do starorzecza. Należy obrać kierunek na widoczny z prawej kanał. Tuż przed kanałem urzędują od lat harcerze w letniej stanicy wybudowanej przez wojsko. Po uzgodnieniu jest szansa na biwakowanie. Dostęp do kanału przegradza jaz regulujący dopływ wody do elektrowni. Czasami się zdarza, że jedna z zasuw jest podniesiona wyżej lub poziom wody w jeziorze jest niższy i wówczas uda się pod nią przecisnąć. Ci, którzy nie mają takiego szczęścia, dobijają z prawej strony i wspinają się na niewysoki brzeg kanału, przeciągając kajak po zadbanych wałach.

 

Podgaje
W czasie II wojny światowej silny punkt oporu przed główną linią obrony Wału Pomorskiego. W trakcie walk o Wał Pomorski w 1945, w miejscowości Podgaje walczący po stronie niemieckiej żołnierze łotewscy z grupy bojowej "Elster", wchodzący w skład 15 Dywizji Grenadierów SS (1 łotewskiej) dokonali zbrodni na 32 żołnierzach Wojska Polskiego z 4. kompanii 3. pułku piechoty 1 Dywizji WP, którym najpierw skrępowano ręce drutem kolczastym, a następnie wprowadzono do stodoły i spalono żywcem.

 

71,1 km
Prosty i długi na kilometr kanał prowadzi do elektrowni w Podgajach. Wcześniej dochodzi do niego z prawej wąska struga. Można nią dotrzeć do pięciu malowniczych śródleśnych jeziorek, wymarzonych dla osób w samotności szukających kontemplacji.







 

70,0 km
Przy elektrowni czeka na nas długa przenoska prawą stroną i strome, niewygodne zejście. Za elektrownią kanał łączy się ze starym korytem. Na prawo od pobliskiego mostku istniała kiedyś wieś Grudna- (stąd nazwa zalewu), zrównana z ziemią w 1945 r. Przepływamy pod mostem drogowym, kilkaset metrów za nim po lewej mamy pole biwakowe którego gospodarzem jest Nadleśnictwo Lipka. Wkrótce pojawia się kolejny zalew jest to Zbiornik Jastrowski, na końcu którego znajduje się kolejna elektrownia wodna. Retencyjny Zbiornik Jastrowski ma 1500 ha, 8,2 km długości i 0,5 km szerokości. Może przyjąć 4 mln m3 wody. Kończy się usypaną w 1930 r. rozległą zaporą ziemną.

 

 

63,4
Przy zaporze mieści się elektrownia Jastrowie o mocy 2 MW. Kajakarzy znowu czeka długa przenoska, z lewej strony. W bezpośrednim sąsiedztwie elektrowni po prawej stronie rzeki jest pole biwakowe tutaj kończymy spływ. W Jastrowiu toczyły się ciężkie walki w 1945 r. Po wyjściu z obozu koncentracyjnego przebywał tu pisarz Leon Kruczkowski, który na kanwie tutejszych wydarzeń napisał "Pierwszy dzień wolności". Na budynku, w którym mieszkał, umieszczono pamiątkową tablicę. W XIX w. odbywały się tutaj słynne targi końskie. Urokliwy miejski ryneczek otacza szachulcowa zabudowa z XVIII i XIX w. W neobarokowym kościele św. Michała Archanioła z 1913 r. zgromadzono liczne barokowe zabytki z poprzedniej świątyni. W miejscowej Izbie Pamięci można znaleźć sporo informacji o mieście i Leonie Kruczkowskim.